Nie, nie będzie tu nic o
tym, że kobiety są z Venus a faceci z Marsa.
Ja myślę, że generalnie
obie płcie pochodzą z tej samej planety. Chodzi o to, że Marsjanie
lub inne ufoludki, które są od nas o lata świetlne lepiej
rozwinięci, po prostu wysłali nas na ziemie jako swoje “niewypały”.
Tak, jesteśmy produktem ubocznym, niewypałem tych lepiej rozwiniętych. A w
jakim celu oni nas tu przysłali? No oczywiście żeby obserwować
nasza ewolucje i nasze doskonalenie się.
Jak nas tu zesłali, to
czasem wpadali w odwiedziny. Wybudowali nam jakieś fajne piramidy w
Egipcie, jakieś budowle w Peru, jakieś manuskrypty które wciąż
nie są dla nas jasne i polecieli w dal zostawiając nas tu na
ziemi. Od tamtej pory doskonalimy nasze umiejętności. Najpierw
Kopernik wstrzymał słońce ruszył ziemie, wymyślono jakaś
żarówkę, telefon i tak dalej. Pomału technologia ruszyła do
przodu, ale wciąż zastanawiają nas te tajemnice świata.. te
budowle.. Do tej pory powstało parę teorii na ten temat, ale wciąż
mamy wątpliwości.. jak tyle setek lat temu mogliśmy coś takiego
osiągnąć? No nie mogliśmy. To z pewnością byli Oni. Teraz
jesteśmy już na etapie, że sami możemy latać na księżyc. Pewnie za kilkadziesiąt lat odkryjemy nowe planety, o których nasze
ufoludki wiedza już od dawna i choduja na nich buraki, albo co mi
tam potrzebne. No czasem do nas zaglądają
dając nam się poznać w jakimś latającym talerzu albo zaorają komuś pole w dziwne dla nas wzorki
A tu człowiek wymyśla i
kwestionuje jakąś teorie Darwina, kwestionuje wiarę bogobojnych. A
dać mi spokój, niech sobie każdy wierzy w co chce. Ja nikogo nie
namawiam do wiary w to w co ja wierze, ani do wiary w miłość, ani
do innych mniej lub bardziej abstrakcyjnych pojęć. Zycie kobiety
zwykłej, tak jak i przeciętnego faceta.. to ciągła walka z
uczuciami, z przetrwaniem kolejnego dnia. Nie dajmy się zwariować.
Żyjemy na tej samej planecie, jesteśmy na siebie w jakiś sposób
skazani. Wyraźnie od lat widzimy różnicę miedzy kobieta a
mężczyzną. Badania dowodzą.. etc. Ok niech dowodzą. Ale kim my
jesteśmy bez tej drugiej osoby? Kochani mężczyźni, my kobiety
naprawdę was uwielbiamy. To że nie umiemy się często dogadać,
albo nasze oczekiwania mijają się z waszymi.. to tylko defekt
uboczny z jakim nas tu wyekspediowano z innej planety. Proszę
zrozumieć moi drodzy ze obydwie płcie są z defektem. Skargi kierowac prosze do tego stwora z
antenkami na głowie (i nie, nie chodzi o ta sąsiadkę z za ściany).
Miłego rozważania i
debatowania, przy małym koktajlu w ten deszczowy wieczór.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz